Michał Cichosz

Kandydat do Rady Dzielnicy Mokotów z okręgu 1

Stary Mokotów (na północ od Odyńca)

Miejsce 1

Kim jestem?

Zarówno moje zainteresowania, wykształcenie, jak i zawód powiązane są z transportem publicznym. Z kolei Mokotów to dzielnica, w której mieszka moja babcia, wychował się mój tata, a w trzecim pokoleniu przyciągnęła również mnie. W wolnym czasie lubię jeździć na rowerze i czytać reportaże.

Doświadczenia piesze mojej 86-letniej babci, jak i moje próby przemieszczania się po Mokotowie na rowerze, utwierdzają mnie w przekonaniu, że jeszcze dużo przestrzeni pozostaje bardzo nieprzyjazna dla mieszkańców. Podróże po świecie oraz wiedza zawodowa dały mi perspektywę, że da się żyć lepiej i tego lepszego życia chcę dla Mokotowa, bo po prostu na to zasługujemy.

Jak działam?

Od dwóch lat działam w Miasto Jest Nasze. Angażuję się w pracę każdego koła i każdej komisji, którym czuję, że jestem w stanie jakoś pomóc. Współkoordynuję komisję infrastruktury i transportu. Pracowałem nad projektem #MarszałkowskaOdNowa i walczę by Mokotów wymyślił od nowa ulicę Puławską.

Dlaczego kandyduję?

Bo Mokotów to piękne miejsce i zasługuje na radnych, którzy w stałym kontakcie z mieszkańcami będą to piękno tworzyć i o nie dbać. Radna Dzielnicy mijającej kadencji i nasza kandydatka do Rady Miasta Melania Łuczak pokazała, jaką diametralną zmianą jest ktoś, kto jest spoza układu dwóch głównych partii i nie tylko przychodzi na sesję głosować za lub przeciw, ale realnie działa w terenie i rozmawia z mieszkańcami przez cały okres sprawowania mandatu. Chcę kontynuować tę pozytywną zmianę w samorządzie.

Co jest dla mnie ważne?

• Znaczną część Mokotowa pokrywa przemyślany układ urbanistyczny, często jeszcze przedwojenny. Chcę by kolejne zabudowania na Mokotowie powstawały w równie przemyślany sposób – w zgodzie z okolicznymi mieszkańcami i razem z niezbędną infrastrukturą (siatką ulic, chodnikami, szkołami, terenami zielonymi).
  Dlatego niezbędne jest konsekwentne uchwalanie kolejnych Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego, a nie opieranie rozwoju na wydawanych przez jedną osobę Warunkach Zabudowy.
• Miasto jest dla wszystkich. Dlatego chcę by każda inwestycja infrastrukturalna była okazją do poprawy przestrzeni dla wszystkich, w tym seniorów, rodziców z dziećmi czy osób z niepełnosprawnościami.
  Pora na wyznaczenie brakujących przejść dla pieszych, chodniki wolne od samochodów i hulajnóg oraz bezpieczne szkolne ulice.
• Mokotów to niezwykle zielona dzielnica. Ważne jest zadbanie o to, by nie przestał taką być.
  Remonty i inwestycje są konieczne, ale nie można pozwolić na niepotrzebną dewastację „zielonej infrastruktury” w trakcie tworzenia tej nowej z betonu i stali.