Marta Szczepańska

Kandydatka do Rady Miasta w okręgu numer 5

Bielany, Żoliborz

Kim jestem?

Jestem kreatywną, ambitną i wrażliwą kobietą.

Mam 36-letnie doświadczenie mieszkania w stolicy i wiele pokoleń warszawiaków za sobą, którym zawdzięczam ścisły związek emocjonalny ze stolicą. Umiem patrzeć na Warszawę zarówno z perspektywy dziecka, jak i starszych członków mojej rodziny.

Zawodowo od 8 lat prowadzę własną pracownię projektowania wnętrz, a przez ostatnie 5 lat, byłam radną dzielnicy Żoliborz.

Jak działam?

Systematycznie i efektywnie. Na co dzień koordynuję pracę wielu osób z różnych dziedzin, znajduję optymalne rozwiązania w obszarze remontów mieszkań. Jestem dobra w eksperymentach i wprowadzaniu ich w życie.

Tworzę z ludźmi trwałe, długoletnie relacje. Moją największą motywacją jest sprawianie radości i tworzenie rzeczy pięknych, trwałych, ponadczasowych.

Podczas pięcioletniej kadencji w radzie dzielnicy starałam się, aby mieli Państwo okazję poznać mnie jako osobę zaangażowaną, działającą głównie w tematach kultury i ochrony środowiska.

Dlaczego kandyduję?

Podzielam opinię, że prawdziwa praca artysty to sposób bycia w świecie. Nie umiem oddzielić pracy nad wnętrzami od analizy tego, co dzieje się w przestrzeni publicznej Warszawy.

Mam w sobie głęboką potrzebę tworzenia przyjaznego i pięknego środowiska do życia dla człowieka. Doceniam to co dobre, nie umiem przejść obojętnie obok brzydoty czy niegospodarności.

Moja 6-letnia historia współpraca z Miasto Jest Nasze to czas studiowania najlepszych rozwiązań miejskich z całego świata, ale też zdobywania wiedzy na temat tego, jak funkcjonuje samorząd i lokalna polityka. To sieć relacji, znajomości ekspertów. To potencjał, który chciałabym wykorzystać w radzie miasta.

Co jest dla mnie ważne?

Warszawa jako bogate miasto, centrum naukowo–biznesowe, ma bardzo duże możliwości, które nie są dostatecznie wykorzystywane i szereg problemów, które nie są rozwiązywane efektywnie. Kryzys mieszkaniowy, adaptacja do zmian klimatu, poprawa inkluzywności i dostępności czy czystość środowiska w jakim żyjemy to wyzwania następnej kadencji.
Stolica to nie tylko centrum biznesu i namnażania kapitału.
To miejsce zamieszkania prawie dwóch milionów osób, dla których musimy znaleźć odpowiednie rozwiązania umożliwiające prowadzenie wygodnego i szczęśliwego życia.

Mieszkając na Żoliborzu, wiem jak cenną wartością jest dobre planowanie przestrzenne, bliskość zieleni i usług. Realizując projekty wnętrz w całej Warszawie, obserwuję, jak rozwijają się inne dzielnice.

Mam nadzieję, że dzięki większej ilości naszych przedstawicieli w warszawskim samorządzie, tempo zmian przyśpieszy!